W tej konkurencji liczba zawodników nie jest
tak duża jak wśród drużyn narodowych. Wytypowanie zwycięscy nie powinno
być tak skomplikowane natomiast nie możemy liczyć na kurki z warszawskiego
ogrodu zoologicznego, które mają być pomocne na Euro, bo jak wiadomo kurki piwa
nie piją. Poniżej opisu zawodników trochę marketingowych statystyk dla lepszego typowania.
Tak więc
przedstawiam zawodników:
Carlsberg – Jedyne
Oficjalne Piwo UEFA 2012 TM jak głosi slogan reklamowy na stronie www. Chyba
nie przez przypadek slogan odnosi się do oficjalności nie do piłkarskich
emocji. Producent chwali się, że historia jego związków z Euro sięga 1988 roku.
Atuty zawodnika to: prawo do używania nazwy Euro 2012, możliwość sprzedaży na stadionach
i strefach kibica.
Warka –
Sponsor reprezentacji Polski w 2012 roku. Nie ma prawa do użycia nazwy Euro 2012 ale sobie radzi przez
sponsoring polskiej reprezentacji narodowej w roku 2012. Dobrze jest
przypomnieć, że zawodnik, który wygrał Euro 2008 czyli Tyskie (najwięcej
sprzedał piwa) miał taką samą sytuację. Według badania Warka prowadzi w
rozpoznawalności związku marki z Euro 2012 bijąc oficjalnych i zupełnie nieoficjalnych
konkurentów. Zawodnik zasłyną kontrowersyjną kampanią „Do Hymnu”.
Tyskie – Obrońca tytuły z roku 2008 kiedy to „spontanicznie”
wywieszane flagi dopingowały naszą drużynę, a tyskie cieszyło się jeszcze
oficjalnymi sponsoringami drużyny. Teraz byłe gwiazdy piłki nożnej Boniek,
Figo, van Basten wraz z byłym sponsorem reprezentacji zapraszają nas na „5 Stadion”
wiedząc dobrze, że większość piwa i tak wypijemy w domach czy pubach.
Za przyjemność
bycia sponsorem lokalnym Euro podobno trzeba było zapłacić 15 – 20 mln, za sponsoring
reprezentacji nie wiem ile natomiast ciekawym pytaniem byłoby ile trzeba więcej
wyłożyć w reklamie aby zniwelować te wydatki. Próbują to robić zawodnicy nieoficjalni.
Według badań
Homo Homini wyścig o świadomość Polaków wygrywa Warka z 20% rozpoznawalnością
swoich nieoficjalnych związków z Euro, drugi jest Carlsberg notujący 13%,
trzeci oraz czwarty Tyskie 12% i Lech 10% (ostatni zawodnik sam z siebie nie
bierze udziału w tym starciu może zielony kolor kojarzy się z jednym z
konkurentów). Badanie z marca pokazuje, że wszystko się jeszcze może zdarzyć.
Pierwsze piwa otworzymy w czwartek 7 czerwca kiedy to wystartują strefy kibica
i piątek 8 czerwca przed telewizorami.
Kto wygra
Euro 2012?
Komentujcie na zaproponowanych zawodników lub dorzućcie swojego,
który się liczy w grze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz